Aktualności
Kolejna porażka ...
Orzeł Faliszówka 1-0 Tęcza Zręcin
1-0 Damian Waliszko 75'
Orzeł : Mariusz Marszał - Daniel Szala , Wojciech Majka, Rafał Gromek, Paweł Szala - Patryk Tłuściak Maciej Marszał 80'), Artur Szala, Wojciech Buczyński (Mariusz Jaskółka 46'), Michał Waliszko - Damian Waliszko, Marek Majkut (Andrzej Munia 78').
Tęcza: Przemek Szymabra - Sebastian Gruszka, Daniel Bałuka, Radosław Frydrych (Bartosz Waliszko 78'), Tomasz Woźniak - Tomasz Wilk (Tomasz Ćwiąkała 80'), Tomasz Mikosz, Adrian Limberger (Jarosław Pełdiak 67'), Maciej Prętnik - Damian Wąchała, Konrad Dranka (Jarosław Dadej 46').
Widzów: ok 120
Żółte kartki: D.Szala, P.Szala, D.Waliszko, M.Jaskółka - M.Prętnik, J.Dadej, A.Limebregr, S.Gruszka.
Niestety nasza drużyna w 3 wyjazdowym spotkaniu z rządu poniosła 2 porażkę. Tym razem podobnie jak w środę nasza drużyna przegrała ze swoim rywalem 0-1, tracąc bramkę w końcówce. Od początku nasza drużyna ruszyła do ataku i już w 3 minucie po rzucie rożnym Wąchała strzelał z 16 metrów ale czujny Gromek wybił futbolówkę głową z linii bramkowej. Kilka minut później groźnie z wolnego uderzał Mikosz i piłka po rykoszecie minęła o metr światło bramki. Orzeł odpowiedział dwiema stuprocentowymi sytuacjami: najpierw M.Majkut sam na sam fatalnie spudłował a kilka minut później piłkę lecąca do bramki w ostatniej chwili ofiarną interwencją wybił Bałuka. W 30 minucie z ponad 20 metrów mocno z wolnego uderzał Wąchała i sporo problemów miał bramkarz gospodarzy ale później w zamieszaniu na 5 metrze sędzia odgwizdał rzut wolny. Kilka minut później bliski szczęścia był R.Frydrych ale jego strzał głową był minimalnie niecelny. Przed przerwą jeszcze D.Waliszko miał dwie doskonałe okazje do zdobycia bramki ale za pierwszym razem udanie interweniował Szymabra a za drugim razem jego strzał był niecelny. Drugą połowę Tęcza tradycyjne zaczęła z przytupem i okazje mieli : Dadej oraz Limberger ale w obydwu przypadkach bardzo dobrze interweniował Marszał. Później Orzeł osiągnął przewagę a największe zagrożenie stwarzał po stałych fragmentach gry. W 70 minucie po jednym z ostrych zagrań z 5 metrów do pustej bramki nie trafił Jaskółka. W 75 minucie Waliszko minął dwóch obrońców Tęczy i mocnym strzałem z 14 metrów przy słupku wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Później jeszcze Tęcza starała się doprowadzić do remisu ale strzały Prętnika i Ćwiąkały nie znalazły drogi do bramki. Orzeł przerwał złą serię z naszą drużyną i tym samym zapewnił sobie utrzymanie w A klasie na przyszły sezon.
zdjęcie: www.chorkowka.net
