Aktualności
Tęcza w barażu !
Gaudium Łężyny 1-2 Tęcza Zręcin
Bramki : Konrad Dranka 22', 60'
Tęcza: Krystian Słota - Sebastian Gruszka, Nikodem Sikora, Bartosz Waliszko (Tomasz Wilk 70'), Radosław Frydrych - Adrian Limberger, Tomasz Mikosz, Jarosław Dadej, Jarosław Pełdiak (Daniel Bałuka 55') - Damian Wąchała, Konrad Dranka.
Nasi zawodnicy stanęli na wysokości zadania i w ostatni meczu tego sezonu pokonali Gaudium Łężyny 2-1, zapewniając sobie grę w barażu rzutem na taśmę. Jednak już w 1 minucie mogło być nie wesoło, kiedy to Smoleń przegrał pojedynek ze Słotą będąc z nim oko w oko. Tęcza odpowiedziała dwoma groźnymi strzałami Wąchały : pierwszy był minimalnie niecelny natomiast drugi Musiał sparował na rzut rożny. W 15 minucie sam na sam ze Słotą znalazł się Fortysek ale Słota obronił zarówno pierwszy strzał jak i dobitkę. W 22 minucie indywidualną akcją popisał się Dadej , który zagrał piłkę wzdłuż bramki a zamykający akcję Dranka skierował piłkę do bramki. Tęcza szła za ciosem i nadal atakowała. Kilka minut później rajdem lewą stroną do ataku włączył się Frydrych i po wrzutce Dadeja zabrakło mu centymetrów by wpakować piłkę do siatki. W 30 minucie kolejna składna akcja naszych po której zakotłowało się w polu karnym gospodarzy i nie obstawiony na 20 metrze Wąchała mocno uderzył z woleja jednak tym razem zabrakło szczęścia. Jeszcze przed przerwą gracze Gaudium oddali kilka groźnych strzałów z dystansu ale Słota pewnie interweniował. Wychodząc na drugą połowę zawodnicy Tęczy znali wynik meczu Victoria-Orzeł (0-3 do przerwy) i wyszli jeszcze bardziej zmotywowani. W 55 minucie mocno z wolnego przymierzył Kalityński ale Słota ładną paradą wybił futbolówkę na rzut rożny. W 60 minucie Limberger mocno wstrzelił piłkę w pole karne gdzie na 5 metrze Wąchała odegrał do Dranki a ten płaskim strzałem przy słupku podwyższył wynik. Niestety już 7 minut później po wrzutce z rożnego zawodnik gospodarzy z bliskiej odległości skierował piłkę do siatki zdobywając kontaktową bramkę. Chwilę później po wrzutce Mikosza bliski szczęścia był Dadej ale po jego uderzeniu z woleja piła musnęła tylko słupek. Gospodarze odpowiedzieli strzałem Kalityńskiego z głowy i ponownie Słota kapitalną interwencją paruje piłkę na poprzeczkę i ratuje nasz zespół przed stratą bramki. W 78 i 84 minucie mocno z dystansu uderzał Wąchała jednak w obydwu przypadkach udanie interweniował Musiał. Ostatnie minuty były bardzo nerwowe, gdyż Gaudium dążyło do zdobycia wyrównującej bramki ale nasi zawodnicy grali z ogromnym poświęceniem i zaangażowanie i dowieźli zwycięstwo do końca. Tym samym nasza drużyna o utrzymanie powalczy w barażu z Orionem Pielnią a do B klasy została zdegradowana drużyna Victorii Dobieszyn.
Zdjęcie : www.chorkowka.net
